środa, 19 sierpnia 2009

Blues Brothers, Give me some lovin'

What is the best movie ever?

Blues Brothers, Give me some lovin'

So glad we made it!!! odrobinę wysiłku i się wszystko poukłada.... trzeba tylko mieć konkretny cel :) i kilka samochodów do rozbicia ;)

obejrzałam ten film ponownie. kiedyś był ciągle w telewizji a teraz się okazało, że nikt tego nie ma na płycie bo ciągle był w tv... teraz jak na niego patrzę to dochodzę do wniosku, że zawarta jest w nim bardzo piękna filozofia. jak człowiek jest mały młody to widzi dwóch kolesi rozczulających, dużo rozbitych samochodów no i jak jest jeszcze ten człowiek trochę wrażliwszy to zachwyci się wspaniałą muzyką. teraz (nie odkrywam nowego lądu ale) inaczej oglądam - o dążeniu do celu i nie przejmowaniu się tym, że ktoś w Ciebie kieruje miotacz ognia i że ścigają Cię szaleńcy - w życiu to się dzieje bez przerwy (przynajmniej w moim) no więc nie pozostaje nic innego jak tylko iść dalej tańcząc. i uwielbiam Arethę. przepyszny jest ten film.

sobota, 8 sierpnia 2009

PiNK, Funhouse, Stupid Girls

Piosenkarka popowa ale z pazurem. Tak jak nie mogę za bardzo oglądać już MTV a VIVY to już zupełnie nie, tak któregoś leniwego poranka jednak udało mi się znaleźć coś pozytywnie zakręconego. I super teledysk :) i ja właściwie na takim etapie...
PiNK, Funhouse Album z 2008 roku.

This used to be a Funhouse
But now it's full of evil clowns
It's time to start the countdown
I'm gonna burn it down

Natomiast jeszcze znalazłam z poprzedniego albumu - dużo słabszy ale ma jedną piosenkę wartą uwagi - głównie ze względu na teledysk:
PiNK, Stupid Girls

wtorek, 4 sierpnia 2009

Bjork, Unravel

Dziś tak jakoś...
Bjork, Unravel

While you are away
My heart comes undone
Slowly unravels
In a ball of yarn
The devil collects it
With a grin
Our love
In a ball of yarn

He'll never return it

So when you come back
We'll have to make new love